Poznański „Marsz Na Tak”

Grupa osób trzyma baner z napisem "Marsz Na Tak"

W słońcu i pełni radości kalendarzowy pierwszy dzień wiosny witali uczestnicy „Marszu Na Tak”, zorganizowanego przez poznańskie Stowarzyszenie „Na Tak” we współpracy z Hospicjum „Palium”. 21 marca obchodzono Światowy Dzień Zespołu Downa, którego celem jest przypomnienie, że osoby z trisomią chromosomu 21 mają wiele pozytywnych cech i talentów. Potrafią dawać nadzieję, a co najważniejsze, chcą być potrzebne.

 Alicja wymachuje kolorową szarfą, Monika trzyma balony, a Piotr uwiecznia te chwile na zdjęciach. Dla osób z niepełnosprawnością intelektualną i niepełnosprawnościami sprzężonymi dorocznie organizowany „Marsz Na Tak” jest ważnym i długo wyczekiwanym wydarzeniem. Tego dnia mogą spotkać się ze znajomymi, poznać nowe osoby, zaprzyjaźnić się. Po dwóch latach pandemii i izolacji wspólnie świętowany pierwszy dzień wiosny cieszy bardziej niż kiedykolwiek.

Poniedziałkowe przedpołudnie rozpoczęła zbiórka na Placu Adama Mickiewicza, skąd ruszył „Marsz Na Tak”. Barwny korowód kończył „spacer” na Placu Wolności, gdzie na uczestników czekały prezentacje artystyczne i motyle rozdawane przez wolontariuszy Hospicjum „Palium” z okazji Dnia Motyla (Dnia Wrażliwości). Udział wzięli uczestnicy poznańskich warsztatów terapii zajęciowej i środowiskowych domów samopomocy, uczniowie szkół specjalnych z wychowawcami, a także najmłodsze dzieci z zespołem Downa wspierane przez rodziców i opiekunów.

Zwiększanie świadomości społecznej na temat potrzeb rehabilitacyjnych i edukacyjnych, możliwości oraz codziennego funkcjonowania osób z trisomią chromosomu 21 wciąż jest niezwykle ważne i konieczne do zapewnienia im godnych warunków życia. W Polsce, według danych szacunkowych, żyje około 60 tysięcy osób z zespołem Downa. Nie wszystkie mają dostęp do profesjonalnej opieki, rehabilitacji przez pracę oraz czynnego udziału w życiu społecznym. Tymczasem dane medyczne pokazują, że większość dzieci i dorosłych z trisomią chromosomu 21 zmaga się z dodatkowymi schorzeniami – wrodzonym niedoborem odporności, wadami serca, wiotkością mięśni, napadami padaczkowymi. Oznacza to systematyczne leczenie i rehabilitację, które wiążą się z kosztami przekraczającymi możliwości finansowe rodzin.

Wsparciem osób z zespołem Downa i ich bliskich zajmują się organizacje pozarządowe, między innymi Stowarzyszenie „Na Tak” posiadające wieloletnie doświadczenie w działalności na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną. Swoje przedsięwzięcia Stowarzyszenie koncentruje przede wszystkim na tym, aby pełnoletnie osoby z niepełnosprawnościami były postrzegane przez społeczeństwo jako dorosłe, zaradne, utalentowane i samodzielne na miarę swoich możliwości, a nie jak dzieci, które trzeba we wszystkim wyręczać. Tego rodzaju stereotypowe myślenie niestety wciąż w nas tkwi. Niezwykle ważne na drodze do samodzielności osób z zespołem Downa są mieszkania treningowe, w których mogą uczyć się niezależnego życia. Dzięki temu i one, i ich najbliżsi mogą rozeznać, na ile w danym okresie życia są w stanie radzić sobie samodzielnie, a na ile potrzebują jeszcze pomocy osób trzecich.

 

Źródło: informacja własna.