Piesek schowany pod pachą

Zdjęcie przedstawia mężczyznę wyłaniającego się zza firany okna, który w obu dłoniach trzyma małego szmacianego pieska.

Radosław Frąckowiak, uczestnik Środowiskowego Domu Samopomocy „Iskra” w Poznaniu, od wielu lat mieszka sam z mamą, tworzą praktycznie nierozłączną więź. Ma swój własny świat, w którym wszystko musi być poukładane w konkretny sposób. Wszelkie czynności muszą być wykonane w określonej kolejności i w określony sposób. Trudno jest mu te czynności i nawyki zmienić, a zwłaszcza zaburzyć.

Radek i jego mama sporo spacerują, wspólnie załatwiają sprawy rodzinne, wychodzą na zakupy. Przyjacielem Radka od wielu długich lat jest Fred – malutka szmaciana figurka psa. Ma ona maksymalnie 10 centymetrów. Fred jest zawsze z Radkiem. A dokładniej – zawsze ma swoje miejsce przy Radku. Razem jedzą posiłki, a Fred siedzi blisko na stole.  

Jeśli Radek podchodzi na przykład do kosza, by pozbyć się śmieci, Fred jest zabierany przez Radosława i szczelnie schowany pod pachą, przemierza z nim te choćby dwa, trzy metry.

 

Artykuł został opublikowany w numerze lutowym naszego miesięcznika. 

Tekst: Tomasz Popadowski. Zdjęcie: archiwum Środowiskowego Domu Samopomocy „Iskra” w Poznaniu